Home $ Pozycje jogi $ Lolasana (pozycja wahadła): podnieś się i zawiśnij siłą ramion i brzucha

Marta Malinowska

28 września 2025

Lolasana (pozycja wahadła): podnieś się i zawiśnij siłą ramion i brzucha

Pozycje jogi | 0 komentarzy

Czy kiedykolwiek marzyłeś o poczuciu niezwykłej lekkości, o uniesieniu swojego ciała wbrew grawitacji, opierając się wyłącznie na sile własnych mięśni? Jeśli tak, to Lolasana, znana również jako pozycja wahadła, jest asaną, która może stać się Twoim fascynującym celem. To nie jest zwykłe ćwiczenie; to manifestacja siły, kontroli i głębokiej koncentracji. To moment, w którym siła ramion i brzucha jednoczą się, by na chwilę oszukać grawitację. W tym artykule przeprowadzimy Cię przez każdy aspekt tej wymagającej, ale niezwykle satysfakcjonującej pozycji, od anatomii po precyzyjne wskazówki techniczne.

Czym jest Lolasana i dlaczego warto ją praktykować?

Lolasana, pochodząca z sanskrytu (Lol – drżący, dyndający, wahadłowy oraz Asana – pozycja), to zaawansowana pozycja balansująca na rękach, w której całe ciało unosi się nad matą, podparte jedynie na dłoniach. Stopy i nogi, często skrzyżowane, zwisają swobodnie, przypominając wahadło lub wisiorek – stąd jej potoczna nazwa. Jest to pozycja, która często pojawia się w dynamicznych stylach jogi, takich jak Ashtanga Vinyasa, jako przejście między pozycjami siedzącymi.

Praktyka Lolasany to znacznie więcej niż tylko imponujący pokaz sprawności fizycznej. Jej regularne wykonywanie przynosi szereg korzyści, które rezonują daleko poza matą do jogi:

  • Budowa potężnej siły funkcjonalnej: Lolasana to ostateczny test dla górnej części ciała. Wzmacnia nadgarstki, przedramiona, ramiona (szczególnie tricepsy), barki oraz mięśnie klatki piersiowej.
  • Niewiarygodnie silny rdzeń (core): Aby unieść nogi i utrzymać je w powietrzu, musisz zaangażować mięśnie brzucha (proste, skośne i poprzeczny) na najwyższym poziomie. To ćwiczenie buduje głęboką stabilizację tułowia.
  • Poprawa propriocepcji i balansu: Utrzymanie równowagi na dłoniach wymaga od układu nerwowego precyzyjnej komunikacji z mięśniami. Zwiększa to świadomość położenia ciała w przestrzeni.
  • Zwiększenie pewności siebie: Opanowanie pozycji, która początkowo wydaje się niemożliwa, jest potężnym wzmocnieniem mentalnym. Udowadniasz sobie, że jesteś w stanie przekraczać własne granice.
  • Rozwój koncentracji i dyscypliny: Lolasana wymaga pełnego skupienia. Jeden rozproszony moment i tracisz równowagę. Ta praktyka uczy cierpliwości i determinacji.

Anatomia pozycji wahadła: które mięśnie pracują najciężej?

Zrozumienie, które partie mięśniowe są zaangażowane w Lolasanie, pozwala na bardziej świadomą i efektywną praktykę. To nie jest tylko kwestia „silnych rąk”. To zintegrowany wysiłek całego systemu mięśniowego, w którym każdy element odgrywa swoją rolę. Przyjrzyjmy się kluczowym graczom.

Potęga rdzenia (core)

Rdzeń jest absolutnym centrum dowodzenia w Lolasanie. Bez jego aktywacji podniesienie nóg jest praktycznie niemożliwe. Pracują tu intensywnie:

  • Mięsień prosty brzucha (rectus abdominis): Odpowiada za zgięcie kręgosłupa, czyli zaokrąglenie pleców i przyciągnięcie miednicy w kierunku klatki piersiowej. To on inicjuje uniesienie kolan.
  • Mięsień poprzeczny brzucha (transversus abdominis): Najgłębszy z mięśni brzucha, działa jak naturalny gorset, stabilizując cały tułów i chroniąc kręgosłup.
  • Mięśnie skośne brzucha (zewnętrzne i wewnętrzne): Pomagają w kompresji i stabilizacji bocznej.
  • Mięśnie zginacze bioder (iliopsoas): Kluczowe dla podciągnięcia kolan wysoko w kierunku klatki piersiowej.

Fundament w ramionach i barkach

Twoje ramiona stają się fundamentem, z którego wyrasta cała pozycja. Siła jest tu niezbędna, ale równie ważna jest odpowiednia technika i zaangażowanie właściwych mięśni.

  • Mięsień trójgłowy ramienia (triceps brachii): To główny prostownik stawu łokciowego. Jego siła pozwala na pełne wyprostowanie ramion i „wypchnięcie” ciała w górę.
  • Mięsień zębaty przedni (serratus anterior): To często niedoceniany bohater pozycji balansujących na rękach. Odpowiada za protrakcję łopatek, czyli ich rozsunięcie i oddalenie od kręgosłupa. Daje to stabilność i wrażenie „wypychania się” z barków, zamiast zapadania się w nich.
  • Mięśnie naramienne (deltoideus): Stabilizują staw ramienny.
  • Mięsień piersiowy większy (pectoralis major): Wspomaga przywodzenie ramienia i stabilizację.

Niezastąpione nadgarstki i dłonie

Cały ciężar ciała spoczywa na niewielkiej powierzchni dłoni i nadgarstków. Dlatego ich przygotowanie i wzmocnienie są absolutnie konieczne, aby uniknąć kontuzji. Silne mięśnie przedramion stabilizują nadgarstki i pozwalają na precyzyjne rozłożenie ciężaru na całych dłoniach.

„Lolasana to poezja siły. Uczy nas, że prawdziwe uniesienie nie pochodzi z brutalnej siły, ale ze zintegrowanej współpracy całego ciała i umysłu. To w niej rdzeń staje się silnikiem, a ramiona skrzydłami.”

– Piotr Nowak, fizjoterapeuta i starszy nauczyciel jogi.

Krok po kroku do Lolasany: droga do uniesienia ciała

Opanowanie Lolasany to proces. Rzadko komu udaje się to za pierwszym razem. Kluczem jest cierpliwość, regularna praktyka i systematyczne budowanie siły poprzez ćwiczenia przygotowawcze.

Przygotowanie: rozgrzewka i wzmocnienie

Zanim spróbujesz pełnego uniesienia, poświęć czas na wzmocnienie fundamentów. Włącz do swojej praktyki następujące asany i ćwiczenia:

  1. Pozycja deski (Phalakasana): Utrzymuj przez 30-60 sekund, skupiając się na aktywacji mięśnia zębatego przedniego (wypychaj górne plecy w kierunku sufitu) i mocnym napięciu brzucha.
  2. Pozycja kija o czterech podporach (Chaturanga Dandasana): To esencja siły tricepsów i klatki piersiowej. Ćwicz opuszczanie ciała z deski w kontrolowany sposób.
  3. Pozycja łodzi (Navasana): Fantastyczne ćwiczenie na mięśnie brzucha i zginacze bioder. Utrzymuj pozycję przez kilka oddechów, starając się wydłużać kręgosłup.
  4. Pozycja kruka/żurawia (Bakasana/Kakasana): Choć to inna pozycja balansująca, uczy podstaw: przenoszenia ciężaru ciała na dłonie, zaangażowania rdzenia i przełamywania lęku przed uniesieniem stóp.
  5. Przyciąganie kolan do klatki piersiowej w zwisie (na drążku): Jeśli masz dostęp do drążka, jest to doskonały sposób na wzmocnienie dolnej części mięśni brzucha, co jest niezbędne w Lolasanie.
  6. Krążenia i rozciąganie nadgarstków: Zawsze zaczynaj od delikatnej rozgrzewki nadgarstków, wykonując krążenia w obie strony, a także dociskając dłonie do maty palcami skierowanymi w różnych kierunkach.

Wejście do pozycji – instrukcja

Gdy czujesz, że masz już pewną bazę siłową, możesz zacząć pracę nad samą Lolasana. Na początku gorąco polecam używanie dwóch klocków do jogi. Ustawienie dłoni na klockach daje dodatkową przestrzeń, co znacznie ułatwia uniesienie nóg.

  1. Pozycja wyjściowa: Usiądź na macie w siadzie skrzyżnym (Sukhasana) lub z nogami skrzyżowanymi w kostkach. Jeśli używasz klocków, umieść je po obu stronach bioder.
  2. Ułożenie dłoni: Połóż dłonie na macie (lub klockach) obok bioder. Palce powinny być szeroko rozstawione i skierowane do przodu. Dociśnij mocno całą powierzchnię dłoni do podłoża, szczególnie opuszki palców i nasadę palca wskazującego.
  3. Inicjacja ruchu: Weź głęboki wdech. Na wydechu dociśnij mocno dłonie do podłoża i zaokrąglij górne plecy, aktywując mięsień zębaty przedni (pomyśl o wypchnięciu przestrzeni między łopatkami w górę). Jednocześnie mocno napnij mięśnie brzucha, jakbyś chciał przyciągnąć pępek do kręgosłupa.
  4. Pierwsze uniesienie: Przenieś ciężar ciała do przodu, na dłonie. Kontynuując nacisk, spróbuj najpierw unieść biodra z maty. Twoje stopy na razie pozostają na ziemi. Poczuj pracę ramion i brzucha. Opuść biodra i powtórz kilka razy.
  5. Uniesienie nóg: Gdy opanujesz unoszenie bioder, czas na kolejny krok. Wypychając się mocno z ramion i angażując rdzeń, podciągnij kolana jak najwyżej w kierunku klatki piersiowej. To właśnie ta kompresja pozwoli unieść stopy. Pomyśl o tym, jakbyś chciał zwinąć się w jak najmniejszą kulkę.
  6. Utrzymanie pozycji: Gdy stopy oderwą się od ziemi, jesteś w Lolasanie! Utrzymuj aktywne ramiona (cały czas wypychaj się z podłoża), mocny brzuch i zaokrąglone plecy. Skieruj wzrok lekko do przodu, na punkt na podłodze. Oddychaj spokojnie, choć na początku może to być trudne. Utrzymaj pozycję przez 2-3 oddechy.
  7. Wyjście z pozycji: Z kontrolą opuść stopy i biodra z powrotem na matę. Rozluźnij nadgarstki, wykonując delikatne krążenia.

Najczęstsze błędy i jak ich unikać

Droga do stabilnej Lolasany jest często pełna prób i błędów. Świadomość najczęstszych pułapek pomoże Ci szybciej osiągnąć postęp i uniknąć frustracji.

  • Zapadanie się w barkach: To najczęstszy błąd, wynikający ze słabego mięśnia zębatego przedniego. Zamiast aktywnie wypychać się z ramion, ciężar ciała „wisi” na stawach. Rozwiązanie: Ćwicz protrakcję łopatek w pozycji klęku podpartego i w desce. Wyobraź sobie, że chcesz odepchnąć od siebie podłogę.
  • Brak zaangażowania rdzenia: Próba podniesienia ciała samą siłą ramion jest skazana na niepowodzenie. Rozwiązanie: Skup się na ruchu „zwijania się”. Przed uniesieniem wykonaj mocny wydech i zassij brzuch, przyciągając go do kręgosłupa.
  • Zbyt szerokie lub zbyt wąskie ustawienie dłoni: Dłonie powinny znajdować się mniej więcej na szerokość barków, tuż przy biodrach. Zbyt szeroko utrudni wypchnięcie, a zbyt wąsko zaburzy stabilność. Rozwiązanie: Eksperymentuj z ustawieniem, ale trzymaj się okolic bioder jako punktu wyjścia.
  • Wstrzymywanie oddechu: W momencie największego wysiłku naturalnym odruchem jest wstrzymanie oddechu. To jednak zwiększa napięcie i utrudnia utrzymanie pozycji. Rozwiązanie: Świadomie oddychaj. Wydech wykonuj podczas najtrudniejszej części ruchu (unoszenia).
  • Zniechęcenie: Lolasana (pozycja wahadła) wymaga czasu. Rozwiązanie: Traktuj każdą próbę jako trening. Ciesz się procesem budowania siły, nawet jeśli stopy unoszą się tylko na milimetr.

Modyfikacje i wariacje dla każdego poziomu zaawansowania

Piękno jogi leży w jej adaptowalności. Lolasana również może być dostosowana do Twojego aktualnego poziomu.

Dla początkujących: budowanie fundamentów

  • Używanie klocków: Jak wspomniano, to najlepszy przyjaciel na początku drogi z Lolasana. Dają cenną przestrzeń i uczą prawidłowej aktywacji mięśni.
  • Unoszenie jednej nogi na raz: W siadzie skrzyżnym, spróbuj unieść biodra i tylko jedną stopę, dociskając drugą do maty. Potem zmień stronę.
  • Ćwiczenie „przeciągania”: Usiądź w Dandasanie (pozycja kija), dłonie połóż przy biodrach. Wypchnij się z ramion, unieś biodra i spróbuj przeciągnąć stopy po macie do przodu, nie unosząc ich. To fantastyczne ćwiczenie na siłę rdzenia i ramion.

Dla zaawansowanych: pogłębianie praktyki

  • Lolasana z Padmasany (pozycji lotosu): To klasyczna, pełna wersja asany. Wymaga nie tylko ogromnej siły, ale też dużej elastyczności w biodrach.
  • Dynamiczne przejścia (Vinyasa): Wykorzystaj Lolasanę jako przejście. Na przykład, z pozycji siedzącej wejdź w Lolasanę, a następnie przeskocz do tyłu do Chaturanga Dandasana.
  • Dłuższe utrzymanie pozycji: Pracuj nad wydłużeniem czasu w asanie, utrzymując spokojny, miarowy oddech. To buduje wytrzymałość i siłę mentalną.

Lolasana to nie tylko siła: mentalny aspekt pozycji wahadła

Opanowanie Lolasany to podróż, która głęboko wpływa na psychikę. To asana, która uczy pokory. Przez wiele tygodni, a może i miesięcy, ciało może odmawiać współpracy. Każda próba jest lekcją cierpliwości i akceptacji miejsca, w którym jesteś. Kiedy w końcu udaje się unieść, uczucie jest nie do opisania. To nie tylko fizyczne zwycięstwo, ale przełamanie mentalnej bariery, która mówiła „nie dam rady”.

„W praktyce asan takich jak Lolasana, ciało staje się metaforą życia. Musisz zbudować solidny fundament (siłę i stabilność), znaleźć swoje centrum (rdzeń), a następnie odważyć się na skok w nieznane. Sukces nie jest mierzony w sekundach spędzonych w powietrzu, ale w odporności psychicznej, którą budujesz przy każdym upadku i ponownym podejściu.”

– Dr Anna Kowalska, psycholog sportu i nauczycielka jogi medytacyjnej.

Praktykując pozycję wahadła, uczysz się, że podnieść się i zawiśnąć siłą ramion i brzucha to jedno, ale prawdziwa siła tkwi w niepoddawaniu się. To hartuje ducha i buduje rezyliencję, którą możesz przenieść na inne aspekty swojego życia.

Podsumowując, Lolasana (pozycja wahadła) jest czymś więcej niż tylko zaawansowaną asaną. To wyzwanie, które integruje ciało i umysł, budując siłę, o jakiej nie marzyłeś. To zaproszenie do podróży w głąb własnych możliwości. Niezależnie od tego, czy Twoje stopy uniosą się dziś, czy za rok, sama droga do Lolasany uczyni Cię silniejszym, bardziej świadomym i pewnym siebie. Podejmij wyzwanie, bądź cierpliwy i odważ się unieść – nie tylko na macie.

Ostatnie artykuły

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *