Home $ Domowe SPA $ Domowy rytuał olejowania włosów: jaki olej wybrać i jak to robić?

Katarzyna Zielińska

20 listopada 2025

Domowy rytuał olejowania włosów: jaki olej wybrać i jak to robić?

Domowe SPA | 0 komentarzy

Czy marzysz o włosach, które są lustrzanym odbiciem zdrowia – gładkich, lśniących i niesamowicie mocnych? Odpowiedź na to pragnienie może być prostsza i bardziej naturalna, niż myślisz. Kryje się w prastarej praktyce pielęgnacyjnej, która dziś przeżywa swój renesans, stając się fundamentem świadomej dbałości o włosy. Mowa o olejowaniu – rytuale, który potrafi odmienić nawet najbardziej wymagające pasma. W tym kompleksowym przewodniku przeprowadzimy Cię przez wszystkie jego tajniki, od zrozumienia istoty zabiegu, przez kluczowy dobór oleju, aż po mistrzowskie wykonanie go w zaciszu własnej łazienki.

Czym jest i dlaczego warto olejować włosy?

Olejowanie włosów to nic innego jak świadome nakładanie odpowiednio dobranego oleju roślinnego na skórę głowy i/lub całą długość włosów. To zabieg wywodzący się z ajurwedyjskiej tradycji, gdzie od wieków jest ceniony za swoje właściwości odżywcze, wzmacniające i upiększające. Wbrew pozorom, nie chodzi tu o proste „natłuszczenie” włosów. Cała magia polega na zdolności olejów do penetracji struktury włosa lub tworzenia na jego powierzchni ochronnego filmu.

Cząsteczki oleju wnikają w mikrouszkodzenia na powierzchni włosa (w łuski keratynowe), wygładzając je i uszczelniając. Dzięki temu włosy stają się bardziej elastyczne, mniej podatne na łamanie i odzyskują zdrowy blask. Dodatkowo, olejowanie tworzy barierę okluzyjną, która zapobiega nadmiernej utracie wilgoci z wnętrza włosa. To właśnie dlatego jest to tak skuteczna metoda w walce z suchością i puszeniem.

Korzyści płynące z regularnego włączania tego zabiegu do swojej rutyny są naprawdę spektakularne. Oto najważniejsze z nich:

  • Intensywne nawilżenie i odżywienie: Oleje są bogactwem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), witamin (m.in. A, E, D) i fitosteroli, które są budulcem dla zdrowych włosów.
  • Wzmocnienie i elastyczność: Regularne olejowanie uelastycznia włosy, czyniąc je bardziej odpornymi na uszkodzenia mechaniczne, jak tarcie o poduszkę, ciasne upięcia czy szczotkowanie.
  • Wygładzenie i blask: Oleje domykają łuski włosa, co sprawia, że pasma stają się gładkie jak jedwab i pięknie odbijają światło.
  • Ochrona przed czynnikami zewnętrznymi: Warstwa ochronna, jaką tworzy olej, zabezpiecza włosy przed szkodliwym działaniem słońca, wiatru, mrozu czy słonej wody.
  • Redukcja puszenia: Dzięki uszczelnieniu łusek i zatrzymaniu wilgoci, włosy stają się mniej podatne na puszenie pod wpływem wilgotnego powietrza.
  • Poprawa kondycji skóry głowy: Masaż skalpu podczas olejowania pobudza mikrokrążenie, co może stymulować cebulki do wzrostu. Niektóre oleje (np. z czarnuszki, laurowy) mają też działanie regulujące, przeciwłupieżowe i łagodzące.

„Olejowanie to dla mnie fundament każdej zdrowej pielęgnacji. To jak nałożenie odżywczego serum na skórę, tylko że w tym przypadku 'skórą’ jest nasz włos. Regularnie stosowane, potrafi cofnąć wiele zniszczeń i przywrócić włosom ich naturalną witalność. To inwestycja, która zawsze się zwraca.”
– Dr Anna Kowalska, trycholog, założycielka kliniki Healthy Hair

Klucz do sukcesu: poznaj porowatość swoich włosów

Zanim sięgniesz po pierwszą butelkę z olejem, musisz poznać najważniejszy sekret skutecznego olejowania: porowatość włosów. To od niej zależy, jaki rodzaj oleju Twoje włosy pokochają, a jaki może im zaszkodzić, powodując efekt przeciążenia lub puszenia. Porowatość określa stopień odchylenia łusek keratynowych od kory włosa. Im bardziej są one odchylone, tym wyższa porowatość.

Włosy niskoporowate: gładkie, ale wymagające

Charakteryzują się ściśle przylegającymi łuskami. Są z natury gładkie, lśniące i proste (lub z bardzo delikatną falą). Sprawiają wrażenie zdrowych, ale mają swoje wady: są oporne na stylizację, długo schną i bardzo łatwo je obciążyć nieodpowiednimi kosmetykami. Potrzebują olejów o małych cząsteczkach, które będą w stanie wniknąć pod domknięte łuski.

Włosy średnioporowate: najczęstszy typ

To najczęściej spotykany typ włosów. Ich łuski są lekko odchylone. Mogą być proste, falowane lub lekko kręcone. Są stosunkowo łatwe w pielęgnacji, ale mają tendencję do puszenia się przy wyższej wilgotności, a ich końcówki bywają przesuszone. Najlepiej reagują na oleje o średnich cząsteczkach.

Włosy wysokoporowate: spragnione intensywnej pielęgnacji

Mają mocno odchylone, wręcz odstające łuski. To włosy często zniszczone rozjaśnianiem, farbowaniem czy stylizacją na gorąco, a także włosy kręcone z natury. Są matowe, szorstkie w dotyku, bardzo szybko schną i łamią się. Chłoną wilgoć z otoczenia jak gąbka, co powoduje intensywne puszenie. Potrzebują olejów o dużych cząsteczkach, które wypełnią luki w ich strukturze i stworzą solidną warstwę ochronną.

Jak sprawdzić porowatość? Najprostszy domowy test (choć nie w 100% miarodajny) to tzw. „test szklanki wody”. Wrzuć do szklanki z wodą jeden czysty, suchy włos (bez żadnych kosmetyków).
– Jeśli szybko opadł na dno – masz włosy wysokoporowate.
– Jeśli unosi się w toni wody – prawdopodobnie są średnioporowate.
– Jeśli długo pływa na powierzchni – to cecha włosów niskoporowatych.

Obserwacja włosów jest jednak najlepszą metodą. Zastanów się, jak szybko schną, czy łatwo się plączą, czy są podatne na stylizację.

Jaki olej wybrać? Dopasuj go do porowatości

Odpowiedź na pytanie „jaki olej wybrać do włosów?” jest prosta: taki, który pasuje do Twojej porowatości. Chodzi o dopasowanie wielkości cząsteczek oleju do stopnia rozchylenia łusek włosa.

Oleje dla włosów niskoporowatych (wnikające)

Włosy o niskiej porowatości potrzebują olejów o małych cząsteczkach, zbudowanych głównie z nasyconych kwasów tłuszczowych. Są to tzw. masła i oleje wnikające.

  • Olej kokosowy: Klasyk, ale uwaga – może puszyć włosy o wyższej porowatości. Dla „niskoporów” jest idealny.
  • Masło shea: Doskonale dociąża i wygładza.
  • Olej babassu: Lżejsza alternatywa dla oleju kokosowego, nie obciąża tak mocno.
  • Masło murumuru: Tworzy lekki film ochronny i nadaje piękny połysk.
  • Masło kakaowe: Świetnie uelastycznia i chroni.

Oleje dla włosów średnioporowatych (półwnikające)

Tutaj królują oleje o średniej wielkości cząsteczkach, bogate w jednonienasycone kwasy tłuszczowe (omega-7 i omega-9).

  • Olej ze słodkich migdałów: Uniwersalny i delikatny, świetnie nawilża i wygładza.
  • Olej awokado: Bomba witaminowa (tzw. 7 witamin), intensywnie odżywia.
  • Olej arganowy: „Płynne złoto Maroka”, słynie z właściwości regenerujących i ochronnych.
  • Olej makadamia: Szybko się wchłania, nie obciąża nadmiernie, wygładza.
  • Oliwa z oliwek: Klasyk z kuchennej szafki, który doskonale odżywia i nabłyszcza.
  • Olej rzepakowy (nierafinowany): Niedoceniany, a bogaty w kwas erukowy, który świetnie wygładza.

Oleje dla włosów wysokoporowatych (niewnikające)

Włosy zniszczone i kręcone potrzebują olejów o dużych cząsteczkach, które wypełnią ubytki w ich strukturze. Są to oleje bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3 i omega-6).

  • Olej lniany: Idealny dla włosów kręconych, pięknie podkreśla skręt i nawilża.
  • Olej z czarnuszki: Wzmacnia cebulki, działa przeciwzapalnie na skórę głowy i regeneruje długość.
  • Olej z pestek winogron: Bardzo lekki, idealny na początek, nie obciąża.
  • Olej słonecznikowy (nierafinowany): Bogaty w ceramidy, które uszczelniają strukturę włosa.
  • Olej z wiesiołka: Pomaga w walce z suchością i łamliwością.
  • Olej konopny: Regeneruje, odżywia i chroni końcówki.

„Dobór oleju do porowatości to absolutna podstawa. Wyobraźmy sobie, że próbujemy włożyć duży klocek do małego otworu – tak działa olej o dużych cząsteczkach na włosach niskoporowatych. Zamiast wniknąć, nadbudowuje się, tworząc tłustą, nieestetyczną warstwę. I odwrotnie, mała cząsteczka w dużej dziurze włosa wysokoporowatego nie zrobi wiele. Dopasowanie to synergia, która uwalnia pełen potencjał oleju.”
– Dr inż. Marek Zieliński, chemik kosmetyczny

Domowy rytuał olejowania włosów krok po kroku

Kiedy już wiesz, jaki olej jest dla Ciebie, pora przejść do praktyki. Potraktuj to nie jak obowiązek, ale jak chwilę relaksu i spa dla Twoich włosów. Przygotuj wybrany olej, ręcznik, czepek foliowy (lub reklamówkę) i ulubioną muzykę.

Metody olejowania: znajdź swoją ulubioną

Istnieje kilka sposobów aplikacji oleju. Warto przetestować różne, by znaleźć ten, który najlepiej służy Twoim włosom.

  • Olejowanie na sucho: Najprostsza i najszybsza metoda. Polega na nałożeniu oleju bezpośrednio na suche, nieumyte włosy. Idealna dla osób początkujących i tych, które chcą głównie zabezpieczyć i wygładzić włosy. Minus? Olej może wchłaniać się nierównomiernie.
  • Olejowanie na mokro (na podkład nawilżający): To metoda dla bardziej wymagających, przesuszonych włosów. Polega na nałożeniu oleju na włosy zwilżone wodą lub, co jest jeszcze lepsze, „podkładem nawilżającym”. Podkładem może być hydrolat (np. różany, lawendowy), żel aloesowy, lekka odżywka bez silikonów lub nawet woda z cukrem/miodem. Dzięki temu dostarczamy włosom i humektantów (nawilżenie), i emolientów (olej, który to nawilżenie zamknie w środku). To tzw. metoda O-H-O (Olej-Humektant-Olej).
  • Olejowanie w misce („rosołek”): Metoda dla zabieganych. Do miski z ciepłą wodą dodajesz łyżkę oleju i kilka kropel ulubionej odżywki. Mieszankę mieszasz, a następnie zanurzasz w niej włosy na kilka minut, odciskając nadmiar.

Aplikacja oleju: precyzja i relaks

Niezależnie od wybranej metody, sam proces aplikacji jest bardzo ważny. Oto jak przeprowadzić domowy rytuał olejowania włosów w najbardziej efektywny sposób:

  1. Dokładnie rozczesz włosy: Pozbądź się wszelkich kołtunów. To zapewni równomierną aplikację.
  2. Podziel włosy na sekcje: Ułatwi Ci to dotarcie do każdego pasma. Możesz użyć klamer do ich podpięcia.
  3. Nałóż olej na skórę głowy (opcjonalnie): Jeśli chcesz pobudzić wzrost włosów lub borykasz się z problemami skóry głowy, nałóż niewielką ilość oleju na opuszki palców i delikatnie wmasuj go w skalp. Wykonuj okrężne ruchy przez 2-3 minuty. To niezwykle relaksujące!
  4. Aplikuj olej na długość: Weź niewielką ilość oleju (zacznij od łyżeczki, zawsze możesz dołożyć) i rozetrzyj w dłoniach, by go ogrzać. Następnie pasmo po paśmie rozprowadzaj olej, koncentrując się na środkowej części i końcówkach, które są najbardziej narażone na zniszczenia. Nie „kąp” włosów w oleju – mają być nim jedynie pokryte.
  5. Zabezpiecz włosy: Zwiąż włosy w luźny kok lub warkocz. Nałóż foliowy czepek, a na niego ręcznik lub starą czapkę. Ciepło sprawi, że łuski włosa delikatnie się rozchylą, a olej wniknie głębiej.

Ile trzymać olej na włosach? Czas ma znaczenie

To kolejne często zadawane pytanie. Optymalny czas to od 40 minut do 2 godzin. To wystarczająco długo, by składniki aktywne mogły zadziałać. Wielu zwolenników ma też olejowanie na całą noc, jednak jest to opcja głównie dla włosów bardzo suchych i wysokoporowatych. Przy włosach niskoporowatych lub z tendencją do przetłuszczania, tak długi czas może prowadzić do przeciążenia.

Sekret skutecznego zmywania: emulgowanie

To prawdopodobnie najważniejszy i najczęściej pomijany etap całego rytuału. Zmycie oleju samą wodą i szamponem jest niemal niemożliwe (woda i olej się nie mieszają) i często kończy się efektem tłustych, nieświeżych strąków. Rozwiązaniem jest emulgowanie.

Emulgowanie to proces łączenia oleju z emulgatorem (w tym przypadku odżywką do włosów), który sprawia, że tłuszcz staje się łatwo zmywalny wodą. To zmienia zasady gry!

Jak prawidłowo zemulgować olej?

  1. Nie spłukuj oleju! Idź pod prysznic i na naolejowane włosy nałóż sporą porcję prostej odżywki lub maski (bez silikonów, najlepiej emolientowej).
  2. Dokładnie wmasuj odżywkę: Wgnieć ją we włosy, pasmo po paśmie, aż poczujesz, że olej łączy się z odżywką, tworząc kremową emulsję. Zostaw na 10-15 minut.
  3. Spłucz całość ciepłą wodą: Teraz olej bez problemu spłynie razem z odżywką.
  4. Umyj skórę głowy: Delikatnym szamponem umyj samą skórę głowy. Piana spływająca po włosach wystarczy, by je doczyścić. To tzw. metoda OMO (Olejowanie – Mycie – Odżywka), gdzie pierwszym „O” jest olej z nałożoną na niego odżywką emulgującą.
  5. Nałóż odżywkę domykającą: Po umyciu możesz nałożyć na kilka minut swoją ulubioną odżywkę, by domknąć pielęgnację.

Najczęstsze błędy i porady eksperta

Chociaż domowy rytuał olejowania włosów jest prosty, na początku łatwo o kilka potknięć. Oto czego unikać:

  • Zbyt duża ilość oleju: Zasada „więcej znaczy lepiej” tu nie działa. Włosy mają być pokryte cienką warstwą, a nie ociekać tłuszczem. Zbyt duża ilość utrudni emulgowanie i obciąży włosy.
  • Niedopasowanie oleju do porowatości: To najczęstsza przyczyna niepowodzeń. Jeśli po olejowaniu włosy są napuszone, szorstkie lub smętne – prawdopodobnie użyłaś złego oleju.
  • Pominięcie etapu emulgowania: Skutkuje tłustymi, nieświeżymi włosami i zniechęca do dalszych prób.
  • Oczekiwanie natychmiastowych cudów: Olejowanie to maraton, nie sprint. Pierwsze efekty w postaci wygładzenia zobaczysz od razu, ale na głęboką regenerację i wzmocnienie trzeba poczekać kilka tygodni regularnego stosowania (1-2 razy w tygodniu).
  • Nakładanie oleju na brudną skórę głowy: Jeśli używasz wielu produktów do stylizacji (lakiery, pianki), lepiej umyć włosy przed olejowaniem, by olej miał szansę zadziałać.

„Traktujcie olejowanie nie tylko jako zabieg kosmetyczny, ale jako formę medytacji i kontaktu z własnym ciałem. Masaż skóry głowy, zapach naturalnych olejów, ciepło otulające włosy – to wszystko elementy holistycznego rytuału self-care. Efektem ubocznym będą piękne włosy, ale główną nagrodą jest chwila spokoju i odprężenia, którą sobie podarujecie.”
– Joanna Sadowska, terapeutka spa i ekspertka wellness

Olejowanie włosów to potężne narzędzie w arsenale świadomej pielęgnacji. To powrót do natury i dowód na to, że najlepsze rozwiązania często są najprostsze. Kluczem jest zrozumienie potrzeb swoich włosów, czyli ich porowatości, a następnie regularność i cierpliwość. Wprowadź ten prosty, domowy rytuał do swojej rutyny, a Twoje włosy odwdzięczą Ci się zdrowiem, siłą i blaskiem, o jakim zawsze marzyłaś.

Ostatnie artykuły

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *